Dwa potężne rody toczą walkę o poszerzenie swoich wpływów. Jeden chce poprzez małżeństwo zwiększyć swoje władztwo, drugi - za wszelką cenę temu przeszkodzić. Osobą, od której zależy układ sił w północno-wschodniej części Królestwa Talamudu, jest młoda hrabianka Arissa. Łowca nagród, Kelem Kleiler, otrzymuje zadanie chronienia jej podczas drogi na miejsce ślubu - gdzie za każdym zakrętem mogą kryć się...
Północ to krainy Fensig, gdzie zimy są długie, a lata krótkie.
Armia Tyrana Idimmu wędruje nimi w kierunku górskiego szlaku wiodącego z Arbi do Królestwa Talamudu. Na jej drodze znajdują się dwa miasta - Hagar i Holge. Wszyscy pokładają nadzieję, że to właśnie w Hagar najeźdźcy zostaną powstrzymani.
Kelem Kleiler podróżuje samotnie do Holge, poprzedzając siły Talamudu, mające wspomóc tych, którzy...
Mrok i zło zawsze znajdują w ludzkich sercach gościnne miejsce…
Łowca nagród Kelem Kleiler, który jako dziecko przeżył zagładę swojej rodzinnej wioski i śmierć wszystkich bliskich z rąk krwawych wyznawców Wurthora, Boga Pożogi Wojennej, udaremnia w miasteczku Wargendur spisek na życie władającego nim barona Nekke, przygotowany przez tajny kult bogini chaosu - Atirii. Nie dane jest mu jednak...
Jest rok 1125 po Bitwie Świata i znów źle się dzieje w Marah. Złoty Wiek, który zrodziło tamto, coraz częściej już zapominane zwycięstwo, przemija. Zdawałoby się nierozerwalny sojusz zrodzony przez zagrożenie, skruszał i dzisiaj jest już tylko niepewnym pokojem, targanym przez regularne spory handlowe, czy religijne. Pobity wróg zabliźnił zadane mu rany i podnosi głowę…
Ale też stara prawda...
„- Jestem Torkel Leifson, najlepszy bard plemienia Skagge - wypiął dumnie pierś.
- A mają innych prócz ciebie? - ironicznie uśmiechnął się dowódca.
- No… nie - odparł speszony Torkel”.
I powiedzmy sobie, Torkel coraz lepiej rozumiał, że tylko brak konkurencji dawał mu uprzywilejowaną pozycję. Granica pomiędzy składaniem szlachetnych rymów i kleceniem sprośnych wierszyków zaczęła...
- Jestem Torkel Leifson, najlepszy bard plemienia Skagge. - Skald wypiął dumnie pierś.
- A mają innych prócz ciebie? - uśmiechnął się ironicznie dowódca.
- No... nie - odparł speszony Torkel (…)
I powiedzmy sobie, Torkel coraz lepiej rozumiał, że tylko brak konkurencji dawał mu uprzywilejowaną pozycję. Granica pomiędzy składaniem szlachetnych rymów i kleceniem sprośnych wierszyków zaczęła...
Jest rok 1125 po Bitwie Świata i znów źle się dzieje w Marah. Złoty Wiek, który zrodziło tamto powoli już zapominane zwycięstwo, przemija. Pozornie nierozerwalny sojusz, stworzony przez zagrożenie, skruszał i dzisiaj jest już tylko niepewnym pokojem, targanym przez regularne spory handlowe czy religijne. Pobity wróg zabliźnił zadane mu rany i podnosi głowę...
Ale też stara prawda głosi, że trudne...